Data: 2004-02-18 18:08:12
Temat: Re: czy jestem służącą?????????
Od: "brow\(J\)arek" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Andrzej Stopa" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
news:c1078h$3nj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy myślisz, że jedynym dzieleniem jest dzielenie na pół każdej
czynności?
> Jakżeś to wymyślił?
> Czyli można dzielić prasowanie na pół, zarabianie na pół itp., ale
jeśli on
> zarabia, a ona zajmuje się domem, to już to nie jest dzielenie? Kto
> potrzebuje równouprawnienia w pracach domowych? To nie to samo co
> partnerstwo.
Czytasz między wierszami i w dodatku błędne wnioski wyciągasz.
Dokładnie uważam, że "misiaczek" już teraz ma równouprawnienie ale tego
nie dostrzega. Jeżeli zaś uważa, że równoupranienie zawiera się w
dzieleniu na pół wszystkiego to pierwszym jej krokiem do tego powinno
być znalezienie pracy.
brow(J)arek pozdrawia - tym razem z właściwym nick'iem
|