BasiaBjk wrote:
> Użytkownik Nessie napisał:
>
>> Wiem, że za chwilę pewnie ktoś mnie zgłosi do kategorii nagłupszego
>> pytania tygodnia :/ ... ale czy obieracie pieczarki przed uduszeniem?
>
>
> Pytania nie uważam za głupie, bardziej się postaraj, jeśli chcesz brać
> udział w konkursach tej kategorii :) Ja nie obieram, ale kupuję świeże i
> białe. Starsze i brązowawe pewnie trzeba...

Dzięki. :) Obiecuję postarać się bardziej w kategorii głupich pytań. ;)

Te starsze, z lekka 'używane' ja obieram, bo z nich skóra schodzi
łatwiutko, ale tych białych i ładnych mi się po prostu nie chce. Jeżeli
tak jak piszecie, to tylko kwestia estetyki, to nie będę.

Bardzo lubię pieczarki, gdybyż tylko one rosły już obrane i pokrojone w
plasterki! Moja Bardzo Leniwa Siostra opatentowała doskonałą metodę
błyskawicznego plasterkowania - traktuje je mianowicie jajcarnią
(załatwiłyśmy w ten sposób już dwie jajcarnie...). Ale obierać żadnej z
nas się nie chce.

Nessie