> Minimalny gwarantowany koszyk zmusiłby do podniesienia składki do
> wysokości 11 - 15% ,a to nie jest politycznie poprawne - nie zapewnia
> poparcia politycznego w wyborach.

Niekoniecznie! Mnóstwo pieniędzy ucieka tylko dlatego, że tak naprawdę
żadnej reformy służby zdrowia nie było./ Na Dolnym Śląsku jest najwięcej
szpitali w Polsce, wiele z nich należałoby natychmiast zamknąć (Bukowiec,
Jawor, Gryfów Śląski, kilka we Wrocławiu). Samorząd nie zrobił tego jednak.
Przez cztery lata pitolił tylko o tym. Pieniądze cały czas były więc w nichb
topione. W pozostałych szpitalach, zgodnie z wymogami, ładowano forsę w
OIOM-y. Dzisiaj są wszędzie, ale jak dzieie się coś poważnego, to i tak wożą
chorych do Jeleniej Góry albo do Bolesławca ( w tym subregionie). Inne
spełniają wymogi tylko na papierze. Po trzecie, forsę ładuje się w oddziały
ginekologiczno - położnicze. Tak jakby to były lata 50! teraz dzieci rodzi
się tyle, że większość płożniczych można by spokojnie zamknąć.
Przykłady marnotrawstwa wynikającego z idiotycznych przepisów można mnożyć.
Moim zdaniem niepotrzebne jest więc zwiększanie składki, lecz znacznie
efektywniejsze wykorzystanie tego, co jest.
Zbyszek