Data: 2003-05-21 12:08:24
Temat: Re: depresja
Od: "Marta Skorupska" <s...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agati(aga)" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bafnv5$bm8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> czy stało sie cos az tak złego, ze reagujesz na to depresją ?
> To był Twój wybór - depresja. Uległas depresji, bo własnie tak
> chciałas.
> Mozesz płakac, tupac, wyżalic sie i powiedziec - teraz juz bedzie
> dobrze.
> Zycie jest takie piekne i takie krótkie, szkoda czasu na
> beznadzieje...
> Masz siłe, nie daj sie.
windows prawda, że się tak wyrażę.... Depresja nie przychodzi do Ciebie i
nie pyta: "przepraszam, czy można zdołować?". Depresja wchodzi w życie z
buciorami niepytana. I potrafi to życie zamienić w piekło. Nie ma się siły,
ochoty, nadziei....Uwierz....tupanie to dziecinny sposób na złość, a nie na
depresję.
Marta
|