Data: 2002-08-20 09:30:46
Temat: Re: dieta Montignac
Od: "tysia" <j...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Saman_tha" <s...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ajt08n$lrc$1@news.tpi.pl...
/cut/
Witam wszystkich,
ja również jestem świeżo po lekturze "Jeść aby chudnąć",
całość rzeczywiście jest przekonująca, zobaczymy, jak się
sprawdzi w praktyce :) . Z tego, co na razie słyszę naokoło,
wszyscy stosujący są zadowoleni, zrzucają swoje zbędne
kg i dobrze się czują. No i właśnie tu zaczynają się moje
wątpliwości, czy ze mną też tak będzie, gdyż waga, którą
chcę osiągnąć, jest dość blisko /3-4 kg/, a do tej pory stosując
ograniczenia kaloryczne zrzuciłam 5 kg. Przyznaję się jednak
bez bicia, że czasami ograniczenia te były dość spore, boję się
więc, że gdy teraz rzucę się na troszkę większą ilość jedzonka,
bardziej przybędę a nie spadnę na wadzę. Czy ktoś z Was ma może
podobne doświadczenia? Czy Montignac nadaje się do
'wymodelowania' sylwetki, a potem utrzymania wagi? Książka
zapewnia że tak, ale ... chętnie się upewnię czyimś przykładem.
Sprawa druga - sprawa chlebka. Od dawna żyję na razowym i
grahamkach, więc zmiana w tej materii nie będzie jakąś radykalną.
Problem za to pewnie w znalezieniu, podobnie zresztą z tymi serkami
0% tł. Jestem z Warszawy, będę strasznie wdzięczna za wszelkie
namiary na sklepy, w których w owe produkty będę mogła się
zaopatrzyć. Sama od siebie jako ciekawostkę polecić jogurty
na półkach Auchana, polskiej produkcji - bez tłuszczu i bez cukru,
firma chyba z Sanoka.
Aaa, i jeszcze jedno - jak jest z przekąskami? Któraś z użytkowniczek
wspominała, że podjada chyba orzechy - to naprawdę dozwolone ???
z góry dziękuję za wszelkie sugestie
pozdrawiam
tysia
67/62/58 - CC, Montignac :)
|