Data: 2003-05-26 09:57:08
Temat: Re: dieta cud..
Od: zGosiula <z...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
waldek wrote:
>
> Zero ziemniaków, zero pieczywa. I tyle.
No to ja to trochę zmodyfikuje: można jeść produkty bogate w węglowodany
złożone (chodzi głównie o skrobię), ale z nimi nie przesadzać. Np. na
sniadanie/kolację nie jeść więcej niż 2 kromki chleba, a na obiad - 4
ziemniaki (średnie) lub szklankę ugotowanego ryżu/makaronu. Skrobia też
jest potrzebna.
Ważne jest, aby posiłki spożywać m/w w tym samym czasie i by były do
siebie zbliżone węglowodanowo - wtedy organizm przyzwyczai się do
takiego poziomu cukru i nie będzie robić zapasów. Powinniśmy jeść 3
posiłki "duże" a pomiędzy nimi - 2 mniejsze (np. na drugie
śniadanie/podwieczorek jakieś owoce, płatki z mlekiem, ew. małą bułkę).
Unikać słodyczy, a jeśli już, to spożywać je w małych ilościach (1
kawałek ciasta, porcja lodów - ok. 100g) w porze posiłków.
Jest to dieta stosowana przez diabetyków. Z powodu problemów z
tolerancją węglowodanów (ciąża) jestem na tej dietce od 1,5 miesiąca.
Nie chodzę głodna, jem praktycznie wszystko na co mam ochotę a waga mi
regularnie spada. Nie szkodzi na pewno, o efekcie jojo nie ma mowy i
jednocześnie dostarcza naprawdę wszystkich niezbędnych składników.
Podobno dostarczam w ten sposób ok. 2000-2500 kcal. Po porodzie
zamierzam ją kontynuować zmniejszając spożycie białka i tuszczu (teraz
nie mam na to limitu ;-)). Myślę, że nie ma co się sugerować, że jest to
dieta "cukrzycowa". Każdemu "zdrowemu" też powinna pomóc w walce z
tłuszczem ;-).
Dokładniejsze informacje są zawarte np. tutaj:
http://www.cukrzyca.pl/pacjenci/dieta.html
Jakby ktoś się zainteresował i potrzebował bardziej szczególowych tabel
z wymiennikami węglowodanowymi, to zapraszam na priv :-).
--
Gosia
wywal "brzydkie" mailto: zgosiula(at)poczta.onet.pl
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-==-=-=
Pomóż dzieciom: http://www.pajacyk.pl
|