Data: 2005-11-26 21:06:38
Temat: Re: dlaczego pączki kupne są lepsze?
Od: "siliana" <t...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:b6ndo15tpvdscgqf9k0tai3ehmatmodagj@4ax.com...
> To daj Jej te dluuuuga liste p[rzepisow na paczki i ich warianty
> - jak zbierzesz i zaczniesz drukowac to lec dokupic papieru do
> drukarki
nie musze - moja mama akurat robi dobre paczki, ale takie domowe - nie
smakujace, jak by chciala autorka watku - jak sklepowe, ale mi takie
odpowiadaja.
> A ja nie mam Mamy juz i od czasu, jak wyszlam za maz to
> mieszkalam i mieszkam za daleko, zeby leciec po prosbie ;) fajnie
> tak miec O.do Z.S. :)
wlasciwie nie zdarza mi sie latac po prosbie. jak juz sie widzimy (rzadko),
to ona tak sie cieszy, ze zawsze na obiad jest to, co my lubimy:) a jak mam
straszna ochote np. na pierogi, to ide do knajpy - wybredna nie jestem.
> Przepis wedlug Kota:
> 3 szklanki maki
> 1 szklanka wrzatku
> 1 lyzka masla
> szczypta soli.
dzieki:)
> A obgotowana ta kapusta najpierw, zeby sie nie lamala? Moze za
> duzo farszu per lisc? Ja mniejsze liscie skladam tak, ze
> wygladaja na wieksze, poza tym, jak chca sie rozlatywac, to je
> bardzo ciasno ukladam w saganie badz naczyniu piecykowym.
wiesz co - ja wogole nie jestem zdolna manulanie i dania wymagajace duzej
precyzji to powinnam sobie odpuszczac. za to inne rzeczy wychodza mi
lepiej - ciasta, zapiekanki, salatki itp. wiec juz nie chce porywac sie na
100 golabkow czy pierogow:)
|