Data: 2006-07-23 22:41:53
Temat: Re: do Adminów SBS-ów NW i MS
Od: Marcin Gryszkalis <m...@f...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
RomanO wrote:
>> zakończenie roku :) Oczywiście skończyło się to normalnie, czyli
>> nauczyciel
>> podziękował za współpracę czemu się chyba nikt nie dziwi.
> Bolało, dyrekcję? NIE -i w tym sedno!
> Ma boleć!
Fakt, że troszkę ukuło, ale nie na tyle, żeby cokolwiek to zmieniło.
>
>> Ludzie, z tego co ja widzę, to w niedużej (kilkanaście klas) szkole
>> podstawowej spokojnie starczy pracy na pełny etat dla "administratora"
> A ile jest w gminie i czy jest admin?
Nie wiem jak w gminie, ale np. na wydziale matematyki UŁ na kilka pracowni
(w sumie pewnie ok. 200 pctów) + trochę komputerów ogólowydziałowych
(biblioteka) + serwery (bez komputerów w pokojach pracowników) jest chyba 5
osób administracji.
>> No i taki drobiazg, że na tych komputerach to nie pracują normalni
>> ludzie, tylko dzieci/młodzież co dla systemów (szczególnie w
>> liceach/gimnazjach) oznacza same problemy (bo nawet najlepsze
>> zabezpieczenia na poziomie global
>> policy nie poradzą sobie z linuksem uruchomionym z płytki albo
>> pendrive'a).
>>
> O przepraszam BIOS: wyłączyć USB i odłączyć czytniki.
> Podstawa. To nie są Personal Computer, to są Public Komputer!
A ja uważam (oczywiście to moje osobiste zdanie), że nie - i to nie z
powodów technicznych (hasła na biosach można obchodzić) lecz z powodów
dydaktycznych - tak podstawowe mechanizmy powinny być dla uczniów po prostu
dostępne.
W sytuacji awarii systemu administrator powinien po prostu przyjść,
zbootować z sieci, odtworzyć system z obrazu z serwera i już. Oczywiście
złośliwy wandalizm powinien być karany ale to chyba nie dotyczy tylko IT
ale wogóle zachowania w szkole...
pozdrawiam
--
Marcin Gryszkalis, PGP 0x9F183FA3
jabber jid:m...@c...pl, gg:2532994
http://the.fork.pl
|