Data: 2009-11-09 22:41:00
Temat: Re: do rodziców II klasistów ...
Od: waruga <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
złośliwa pisze:
> |
> O czerwonej kartce to nawet nie chce myśleć. Dzieciaki jak rozwiązują testy
> to mają jakąś tam określoną punktacje. Więc jak na 17 mozliwych punktów
> dostaniesz 15,5 to masz 4 ( reszty nie wiem bo tróje to tylko raz córka
> przyniosła w 1 klasie ) - dla mnie trochę surowo. Chociaż powoli się
> przyzwyczajam że życie to nie je bajka i głaskać szkoła nie zamierza.
>
15,5 p. to nawet w skali procentowej jest 91% czyli jeszcze 5, bo
najczęściej od 90% jest 4. A jakaś skala punktacji jest do tego podana?
A najlepiej komentarz opisowy. (sprawdzenie testów w I-III to naprawdę
nie jest chwila, moment, jeśli chce się to porządnie ocenić)
Z drugiej strony nie zauważy przeskoku do IV klasy :)
Pewnie nie określę swojego sposobu oceniania w sposób obiektywny,
chociaż skłaniałabym się raczej w kierunku surowego. Z tym, że u mnie
można złapać nawet i kilka ocen na jednych zajęciach, za wypowiedź,
samodzielnie rozwiązane zadanie itp.
Zadania domowe- zależy od jego rodzaju. Najczęściej za brak zadania
minus. Trzy minusy wiadomo ocena negatywna. Jednak Dzieci coraz więcej
piszą samodzielnie i jeśli zadaję pracę domową, którą biorę do oceny (a
nie tylko sprawdzenia czy zrobiona i jak), to wtedy niestety ocena
negatywna. I zaczynam coraz bardziej naciskać na sytuację- pamiętaj, nie
byłeś w szkole, twoim obowiązkiem jest się dowiedzieć i uzupełnić. I to
nawet nie ze względu na swoją jędzowatość, bo jak ktoś nie zrobi to się
dogadam, ustalimy termin itp. Jednak uczulam dzieci i rodziców też, że w
przyszłym roku nikt się nie zapyta dlaczego nie masz uzupełnionego, nikt
nie powie trudno, nie byłeś na sprawdzianie to ci się upiekło (albo i
nie), tylko uczeń po chorobie dowie się kiedy ma zaliczyć zaległy
sprawdzian, powiedzieć, wiersz itp. Nikt nie pogłaszcze po głowie za
wiadomość "w bibliotece już brakło lektur więc nie przeczytałem". Będzie
ocena za to, że nie przeczytana, następna negatywna z testu ze
znajomości i klops.
--
waruga
|