Data: 2006-06-14 08:45:54
Temat: Re: do smarowania, cos konkretnego
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chesky wrote:
> mianowicie,
> kiedy maslem chwilowo jestem nasycony, a cos oleistego za mna chodzi,
> jesli macie cos sprawdzonego lub mozecie polecic do smarowania -
> w miare mozliwosci jak najmniej utwardzonego i zerowa lub minimalna
> domieszka masla.
Zmielony boczek wędzony, a jak ma być mniej tłuste to zmielona
smażona watróbka pomieszana z również zmielonym jajkiem na twardo.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|