skoro ptak to raczej biale

polecam renskie (np. lieberfraumilsch firmy Peter Martens ca 20 PLN, albo i mniej)

na deser moze portugalskie wino werde (zeby bylo smiesznie moze byc i czerwone --
werde znaczy raczej niedojzale w tym wypadku)
szczegolnie jesli bedzie cieplo -- jest ono naturalnie leciutko gazowane -- takie
ledwie wyczywalne ,,bombelki''

cena ok 30-40 PLN

Użytkownik "Adax" <A...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gt27us$7cc$1@news.onet.pl...
> Witam, jestem abstynentem, ale na przyjęciu komunijnym zamierzam podać
> winko. W końcu w Kanie Galilejskiej... :)
> Czy Ktoś z Was zna się na winkach i pomoże mi wybrać coś dobrego i za
> razem nie za drogiego. Obiad to zupa leśna i pieczenie z indyka, cielecina
> i karczek. Potem do tortu to pewnie jakieś deserowe półsłodkie... Pomóżcie
> proszę
>