Data: 2006-04-28 11:21:03
Temat: Re: domowe bułki - pytanie
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"AcinwożdżD" <a...@x...pl> wrote in message
news:e2sltv$8fs$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Swego czasu za drogiego sercu towarzysza Kawona socjalizmu zdarzało się,
> że w Święta brakowało chleba. I wtedy Mama piekła w zwykłym elektrycznym
> piekarniku bułki domowe - w kształcie placka typu makowiec, posmarowane
> rozbełtanym jajem i posypane makiem.
> Trwałość ich była krótka, bo szybko się zsychały, ale do porannego
> śniadania świeżutkie smakowały wspaniale.
> Nie było wtedy żadnych super miesanek, maszyn do pieczenia chleba.
> No niestety pośród różnych przepisów, które się zachowały po mamie w
> formie pisanej, czy zapamiętane, przepis na domowe bułki się nie zachował.
> Może u Was też w domu takie robiono i ktoś pamięta.
>
> dżdżownica
Dżudża, w zasadzie bułki robi się z ciasta chlebowego. A bułki odświętne
były pszenne na drożdżach, z jajkami i ewentualnie rodzynkami, słodsze. Była
to duża prostokątna blacha jak na chleb, wyśmienita świeża, z masłem i
zapijana mlekiem... Piekło się w piecu chlebowym po chlebach... Oczywiście,
co dom to i inny rodzaj pieczywa - u mnie w domu piekło się bułki drożdżowe
z serem - ciasto krojone w kwadraty zlepione rogami - powstawały otwory w
kształcie łezki, z których wydłubywaliśmy ser... Robiło się szybciej, niż
ser całkowicie zamknięty w cieście...
|