Data: 2008-04-24 07:33:02
Temat: Re: doświadczona pani dziekan
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 24 Apr 2008 00:17:10 +0200, michal napisał(a):
> Ikselka wrote:
>>>>> Chyba nie do konca sie rozumiemy :)
>>>>> Oczywiscie, ze wszyscy jestesmy grzesznikami. Zasady danej religii
>>>>> sa jednak jasno okreslone. Mi chodzilo o _swiadome_ i _z gory
>>>>> zalozone_ przez dana osobe niestosowanie sie do tychze zasad.
>>>>> Upadamy/popelniamy grzechy poniewaz jestesmy tylko ludzmi,
>>>>> jestesmy ulomni. To normalne, ludzkie. Jednak zdajemy sobie sprawe
>>>>> z tego, ze popelnilismy grzech, ze zrobilismy zle. Przepraszamy za
>>>>> to Boga, zalujemy za grzechy/za zlo i chcemy sie poprawic.
>>>>> Natomiast osoba, ktora swiadomie odrzuca niektore zasady
>>>>> wiary/religii nie zaklada zmiany. Odrzuca je na danym etapie zycia
>>>>> na dobre. Odrzuca je w pelni swiadomie i celowo. I to jest
>>>>> zasadnicza roznica... To mialam na mysli :)
>
>>>> Dobrze Cię zrozumiałem. Wybiórcze u z n a w a n i e zasad religii
>>>> też jest grzechem.
>
>>> Tak. Nigdzie nie napisalam, ze nie :)
>
>>>> Jedynym ryterium przynależności do wyznania powinna być deklaracja
>>>> samego wyznawcy. To, jak siebie ocenia w tym względzie.
>>>> O wiele większym grzechem, uważam, niż oportunizm wobec zasad jest
>>>> krytyka wobec współwyznawców i branie ich pod lupę.
>
>>> A dlaczego poruszasz temat krytyki? Nikt nikogo nie krytykuje.
>>> Ikselka stwierdzila, ze wg. niej szczerze wierzacy czlowiek to
>>> czlowiek szczerze przekonany o slusznosci zasad danej religii i
>>> zdecydowany ich przestrzegac. Ja dodalam, ze to czlowiek szczerze
>>> przekonany o slusznosci _wszystkich_ zasad i zdecydowany ich
>>> _wszystkich_ przestrzegac :) I tyle :)
>
>> Fra, ja nie wspominałam o "wszystkich" zasadach, bo po prostu
>> stwierdzenie, że czegoś przestrzegam jest u mnie już domyślnie
>> całościowe. Tak jak to, że kogoś kocham, albo że jestem w ciąży, albo
>> że umarłam. Nie umiem zrobić żadnej z tych rzeczy fragmentarycznie :-)
>> Tak więc obie uważamy po prostu tak samo :-)
>
> 1. Pycha.
> 2. Chciwość.
> 3. Nieczystość.
> 4. Zazdrość.
> 5. Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu.
> 6. Gniew.
> 7. Lenistwo.
>
> Może da się u Ciebie coś jeszcze poprawić? ;D
Pycha to nie to samo, co świadomość swoich atutów; jest tak samo zła, jak
fałszywa i obłudna skromność.
Reszta wymienionych wad to też zapewne ciąg dalszy Twych noworocznych
postanowień?
;-)
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
|