Data: 2004-03-24 13:59:51
Temat: Re: dot. aborcji
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2004-03-24 14:41:00 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Piotr* skreślił te oto słowa:
> A co w tym niby jest nie na serio?
Twoje teorie o tym, ze nie fair jest, iz dziecka na 'łozyć' na obcych
ludzi.
To jest system, system jst zarzadzany w pewien sposób.
Gdyby to się tak prosto przekładało, to niepotrzebny by był system, tylko
konkretne dzieci łozyłyby na utrzymanie swoich rodziców, bedacych w wieku
emerytalnym. Tak to kiedys działało, Dlatego tez, kiedys, jednym z powodów
posiadania dzieci był ten ekonomiczny, zabepieczajacy przyszłosc. Było -
minęło.
Za jakiś czas, przy tak działającym systemie nawet gdyby prawo do emerytur
mieliby tylko Ci dzieciaci, nie otrzyma sie z systemu kwoty pozwalającej
chociazby na opłacenie lokum, o inych potrzebach nie wspominając.
Poza tym system powstał w imię tzw solidarności społecznej - kazdy ma miec
zapewnione jakies minimum, nawet jesli nie napłodził odpowiedniej liczby
dzieci.
I co byś zrobił z osobami, które nie mogą miec dzieci?
Na kogo mają łozyc dzieci wychowane w domach dziecka?
Jesli ktos na gorze wyliczy, ze kazdy powinien miec pięcioro dzieci by moc
otrzymywac emeryture to zaczniesz je płodzic szybciutko?
Czy nalezy sprawdzac ile dane dziecko zarabia, ile z tego oddaje do
systemu, i na podstawie tego indywidualnie ustalac wysokosc swiadczen dla
rodziców.
Wybacz, ale Twoje słodkie słowa, o tym ze nie fair jest, ze z podatkow
dzieci jakies swiadczenia otrzymują osoby nie posiadajace dzieci jest
zabawne :)
> To takie dziwne, że każdy powienien ponosić konsekwencje swoich wyborów,
> a nie obłudnie przerzucać koszta płacenia za te niudane na innych?
Ojej, to rzeczywiscie obłudne, ze kobieta, która kilka razy poronila teraz
pragnieotrzymac emeryture, mimo ze jest bezdzietna...
> Jak ten socjalizm się niektórym w główkach zakorzenił -
> świata nie mogą przez niego zobaczyć.
No własnie, niektórzy to przeczytali jedną książkę i mają swoją teorie na
temat sprawiedliwosci społecznej i uzdrawiania świata.
> Chyba najprostsze kategorie sprawiedliwości i obłudy Ci się pokręciły.
To mi je odkręć.
Albo lepiej nie... wole miec poukładane w głowce, a z Twoich 'odkryć'
jedynie się smiac. Smiech to zdrowie :)
Tak swoją drogą, co zrobisz jak Twoje dziecko nie dozyje wieku
produkcyjnego? Bedziesz uwazał, ze Ci sie nalezy bo kiedys spłodziles
potomka, czy uznasz, ze sie nie nalezy, bo obecnie nie masz potomka?
> Sytuacja jest dosyć prosta - albo 'rodzisz sobie' dzieci,
> ktore Cię oczywiscie kosztują,
> ale za to od których oczekujesz pomocy na starość,
> albo 'nie rodzisz sobie' dzieci,
> ergo nie wydajesz na nie pieniędzy,
> ergo ... masz je na opłacenie samemu sobie emerytury.
Jakie to proste...
Ja to np oczekuję, ze co miesiac Panstwo nie bedzie pozerac moich
pieniedzy, bo ja wole sobie i sama za lekarza zaplacic, i na starosc
odłozyc. Ale sie nie da. Wiesz dlaczego? Bo nie wszyscy zarabiają tyle, by
było ich stac na opieke zdrowotna ina odłozenie czegos na starosc - dlatego
własnie dzisiaj m.in. z moich podatkow mają pewne rzeczy zapewnione.
Oooo, niektórzy to nawet zasilek dla bezrobotnych dostają, a nie powinni
dostawac zadnych pieniedzy, bo to ja pracuję, a nie oni, i to mi sie
nalezy, a nie im. I to nie fair, ze oni żerują na moich ciezko zarobionych
pieniadzach.
Przemysl to sobie jeszcze raz...
> ... co oczywiście nie znaczy, że tylko z tych przyczyn sobie dziecko zrobiłem:
> to jest miłość: ja chcę dla mojego syna jak najlepiej,
> więc chyba i on jak najlepije dla mnie będzie chciał,
> gdy się zestarzeję, a nie wyrzuci mnie pod most.
Nigdy nie masz takiej pewnosci...
A jak Twój syn wyemigruje z Polski to dlaczego miałbys dostawac emeryture z
polskiego systemu?
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
|