Data: 2002-04-27 08:15:09
Temat: Re: dwa pytania rybne, bylo: Re: Tunczyk w stanie surowym
Od: i...@r...com.pl (Agnieszka Nowak)
Pokaż wszystkie nagłówki
From: "kamila slawinska" <k...@s...killer.acedsl.com>
> nie pomoge moze tomkowi, co prawda w mojej okolicy tunczyk swiezy jest
> w kazdym wiekszym sklepie, ale obawiam sie, ze mu nie bedzie po
> drodze... natomiast mam odwrotny problem: co dobrego mozna zrobic z
> takiego tunczyka, jak go sie juz ma? co prawda ja osobiscie uwielbiam
> chocby samego z odrobina ziol z grilla, ale pan i wladca kreci nosem,
> ze za suche. z czym to mozna podac, zeby bylo dobre?
Moja tesciowa robi tak:
Dzwonko tunczyka myje, wyciera, leciutko soli, smazy z obu stron chyba
gdzies po 5-7 minut na niewielkim ogniu. Na osobnej patelni smazy duuuuza
ilosc cebulki w drobna kosteczne az sie niezle zazloci. Tunczyka uklada na
talezu, na niego gruba warstwe cebulki. Musze przyznac, ze baardzo dobre to
bylo...
Macabra
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|