Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Jacek" <j...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: dylematy po 7
Date: Mon, 11 Aug 2003 10:51:56 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 40
Sender: q...@p...onet.pl@213.241.50.106
Message-ID: <bh7lfe$sq2$1@news.onet.pl>
References: <bgvvdk$77j$1@uranos.cto.us.edu.pl> <2...@n...tpi.pl>
<bh04g1$k6$1@atlantis.news.tpi.pl> <bh0658$8li$1@atlantis.news.tpi.pl>
<bh071j$cmd$1@uranos.cto.us.edu.pl> <bh0bth$rh2$1@news.onet.pl>
<bh7cu8$6f5$1@uranos.cto.us.edu.pl> <bh7ilr$lrk$1@news.onet.pl>
<bh7jb3$b6a$1@uranos.cto.us.edu.pl> <bh7jsn$oma$1@news.onet.pl>
<bh7klv$c1k$1@uranos.cto.us.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: 213.241.50.106
X-Trace: news.onet.pl 1060591918 29506 213.241.50.106 (11 Aug 2003 08:51:58 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 11 Aug 2003 08:51:58 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4807.1700
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4910.0300
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:45466
Ukryj nagłówki
"gooshy" <g...@p...onet.pl> wrote in message
news:bh7klv$c1k$1@uranos.cto.us.edu.pl...
> Jacku
> Wszystko co mówisz to racja. Ale jak to zwykle bywa jest jakieś "ale". On
po
> prostu nie chce rozmawiac na żaden temat. Próbowałam rozmawiać z nim o
> wszystkim i o nicznym. Próbowałam snuć plany, mówić co bedzie. Wiesz co
> słysze? Nie lubię mówic o tym czego nie ma.... Jestem bardzo nerwowa, ale
> kiedyś on jedyny wiedział, jak mi pomóc i jak moje nerwy uspokoić, teraz
sam
> jest ich przyczyną. Jak zaczynam mówić, pisać smski o czyms przyjemnym,
> nastrojowym, pikantnym to słysze, że to jakieś "smętki" wymyślam!!!!!
Wydaje mi się że w takim razie czeka Cię rozmowa w stylu.
Posłuchaj Moj Drogi, doprowadzasz do rozpadu nasz związek,
czuję się nieszczęsliwa, brakuje mi : .................................
w takiej rozmowie poszedłbym dalej i powiedziałbym do czego to może
prowadzić,
do Waszego rozwodu.
Sam nie przeprowadziłem takiej rozmowy w pewnym moencie mojego zycia,
ale dzisiaj bym to zrobił. I z pewnośćia oszczędziłbym nie potrzebnych
kłopotów.
Jeśli jednak całość spraw poszła tak daleko, i czujesz że Was nie ma,
zastanów się czy byłabys gotowa powiedzieć to juz koniec. ( To wcale nie
ozancza że masz teraz to powiedziec)
Możesz dac Wam czas na zmianę tego stanu.
Myślę że co do psychologa bym się uparł i męczył tak długo aż sie zgodzi na
kilka spotkań.
> Powiedź mi za co kobiety kochaja takich facetów???
Wiesz nie wiem ja bym miał z tym (gdybym był kobietą) poważny problem.
Jacek
|