Data: 2003-01-18 13:04:45
Temat: Re: dżentelmeni, łachudry i inni ;)
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
enni:
> Wiem, czasami analogicznie, poczucie braku sprawiedliwości
> = chęci milczenia. By nie rwać włosów z głowy i nie szkodzić
> sobie samemu w sensie negatywnych przeżyć ;-)
Tak sobie mysle ze niewiara w sprawiedliwosc to wiara w
niesprawiedliwosc i moze to wynikac np z ~zawodu wobec
rzeczywistosci...
Tylko z czego wynika taki 'zawod'? Z wyobrazen o tym jak powinna
wygladac sprawiedliwosc?
Jesli tak, to skad sie biora takie wyobrazenia i dlaczego 'przeszkadzaja'
identyfikowac sprawiedliwosci ktora 'widac'?
Pewnie jakis brak pokory(?). ;)
> Bo wydaje mi się, że tekst jest zbyt gęsty.
> Ale to moze tylko kolor oświetlenia mnie zwodzi ;-)
A wiesz, to ciekawe, bo (przypomnialem sobie jak) mojej pani tez
cos podobnego z szarym i zielonym sie przytrafilo... tylko nie pamietam
juz dokladnie co to bylo (chyba krawat). ;)
Pozdrawiam,
Czarek
|