Chodze w chmurze 'pyłu' Jest to bardzo ciężkie bo mam swojego rodzaju
dystyngowane maniery (za dlugo by wyjasniac) Interesuje sie swego rodzaju
savoir vivrem a tu tymczasem chodzę w chmurze pyłu. Citrosept albo grejfrut
pomagał realnie - citrosept to kosi ale pewnie tylko osad na jezyku a ja
mam cos pewnie w plucach. Moze jakies INNE LEKARSTWO by mi pomoglo
bardziej ale nie znam - gdybyktos znal nazwe czegos podobnego
to chetnie wypróbuję. Nie wiem czy to sie wzielo z oslabienia organizmu

Hihi :) jaka znowu chmura pyłu (widzę że już osiągasz wyższy poziom
świadomości :). Ogólnie to będzie Ci pomagało wszystko co wzmacnia organizm.
Zjesz sobie witaminki to Ci pomogą, wypijesz herbatkę leczniczą też pomoże.
Tylko nie przesadzaj. Ale wyleczyć to się tym nie wyleczysz, ja nie wiem co
Ci jest.



A jak chcesz parę linków do tego co moim zdaniem poprawi Twoje samopoczucie
to:

http://www.allegro.pl/item250214308__algi_morskie_.h
tml,

http://www.deprim.pl/,

http://www.allegro.pl/item250069126_omega_3_6_9_1000
mg_100kaps_ukl_krazenia.html
(zamiast tego możesz używać oliwy z oliwek)

http://www.magicznyogrod.pl/paudarcolapacho-p-110.ht
ml?osCsid=a4626967a9e365690739a8e3310fa818



i jeszcze wiele innych rzeczy, przede wszystkim sport :) i dużo dobrego
jedzonka. Tylko pamiętaj że z niczym nie można przesadzać. A to co Ci
podałem to są rzeczy, które pomagają (prawie przy każdej chorobie), a nie
leczą.