Data: 2010-09-19 12:53:43
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-09-19 13:56, glob pisze:
> A nie możesz Medea podać więcej szczegółów, bo hmmm, no bo za mało,
> aby coś z tego wywioskować. Jakoś scharakteryzować te osoby, co to za
> ludzie, co to za wieczorek, co było dalej.
Może później jeszcze coś dopiszę. Muszę to przemyśleć, ale teraz czas
spędzić niedzielne popołudnie z rodzinką.
> Bo Chiron już zobaczył
> zboczenia , seks grupowy, superszybki numer, bo wyszedł po cherbatę, a
> to wszystko może być mylne.
Też mnie to zastanowiło. Może głodnemu chleb na myśli? ;)
> Przypomiałem sobie taką sytułacje, że
> najpierw mnie drgneło, ale jak spojrzałem na dalsze reakcje,
> zrozumiałem faceta.... jak facet tęski za swoją żonę. A było tak, że
> stworzyliśmy taką zgraną paczkę pod celą i nagle przyszedł list
> [ drogą nieoficjalną] i facat z zachwytem zaczął mówić, że przysłała.
> Żona przysłała mu ścinki włosów ze swojego łona, bo chciał czuć jej
> zapach, no i bach do Arwana z tymi włosami i zobacz jak pięknie
> pachnie, mnie wcieło i zażenowało, bo no tak , wąchać jeszcze obce
> baby, ale po kolejnej sekudzie wszystko się zmieniło i Arwan
> delektował się zapachem kobiety i rzeczywiście ładnie pachniała i
> sytułacja przestała być żenująca, zrobiło się wszystkim jakoś ciepło i
> przyjemnie, a mąż włożył sobie list pod głowę i poszedł spać ze swoją
> żoną.
Hm, czytałeś/oglądałeś w końcu "Pachnidło"?
Ewa
|