> sama, przyznam sie, jeszcze nie robilam. za to endi (z ipp) juz conajmniej
> 2 razy podchodzil do tego przepisu i mu nie wychodzi...
> teraz, w swej desperacji, dodal komentarz do przepisu:
> "Robilem te falafle, w wersji cieciorkowej, i wyszla zupa olejowa,
> ponasiakaly tluszczem i nie nadawaly sie do jedzenia. A olej byl mocno
> rozgrzany, wiec nie wiem czemu tak sie stalo. Znajoma tez je robila i
> miala podobne efekty... :-( "
>
> waldemar, pozostali, macie pomysl?

to musi być chyba naprawdę gorący olej. Ja robiłem toto tylko raz i wyszło
przyzwoicie. Ja nie robiłem jednak w głębokim tłuszczu, tylko na patelni,
jak schabowe. Potem na serwetkę papierową, aby trochę tłuszcz wylazł.
Tłuste jest mimo wszystko.
Nie wiem dlaczego się ma robić zupa olejowa, jak dasz 2 ŁS oleju ;-))
Spróbuj wariantu na blasze, czyli oleju dodać do ciasta i robić "na sucho".
Tego nie próbowałem, ale powinno wyjść.

Pieczenie w głębokim oleju wymaga naprawdę gorącego tłuszczu.

Waldek