Data: 2001-04-18 12:30:29
Temat: Re: farbowanie jaj
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:9bk0g5$mr7$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "GosiaH" <g...@p...onet.pl> napisał...
> > Dariusz K. Ladziak napisał(a)
> > |>Czym jeszcze mozna barwic jajka?
> > |
> > |Chlorofilem na zielono (wywar z zielska - mlody owies lub zyto, juz
> > |nie pamietam dokladnie).
> > |
> >
> > Też wyczytałam na grupie taki przepis.
> > I nici.
> > Jajka były (w skorupkach) gotowane 10 minut w ok. 2 litrach wody i
> > porządnej garści świeżutkiego żyta.
> > Woda to i owszem, miała kolor zielonkawy, ale jajka bez zmian.
> > Ile tego zielska trzeba napchać do gara, by wyszedł jakiś kolor na
> > jajkach?
>
> Bo to trzeba taką porządną garść na pół litra wody - ma być gęsta od
"siana"
> --
> Joanna
Najpierw nalezy zrobic wywar z tego ziela, im bardziej intensywny, tym
wieksza szansa, ze sie jajka ufarbuja, odcedzic i dopiero malowac.
Basia
> http://jduszczynska.republika.pl
>
>
|