Data: 2004-05-08 17:04:04
Temat: Re: ferelne ciasto
Od: walkie <walkie@no_spam_wroclaw.net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Krysia Thompson napisał:
>
> eeee, ten tego...nie.....hrehrehre, dokladnie mam tak samo jak Ty
> z takimi dzialaniami, tyle, z eraz wyszlo mi odwrotnie -
> z...chlebem. dziecku pokazywalam, jak sie robi chleb. wszystko
> bylo dobrze do momentu, kiedy sie odstawialo ciasto do
> wyrosniecia. postawione. Przykryte. Mozna pospratac w kuchni. Zza
> jakiejs michy czy sciery wyjrzaly do mnie...drozdze. wyjelysmy
> chleb i WROBILYSMY drozdze....jak sie mozna spodziewac chleb
> wyrusl w kawalkach, hrehrehre...juz nie wspomne bananowej
> pychotki i masla plynnego....
>
> trys
> K.T. - starannie opakowana
To super!
Raz mialas pite a raz chleb i to na jednej blaszce ;)
Moje jest na szczescie rownomiernie rozlozne na blasze - tylko w piecu
zastanawialam sie ile ono moze tak rosnac
hihihihi, bo wlasnie sie kapnelam ze uzylam duza paczke na 1 kg maki -
chryste panie
po rozum do glowy i mocniejsze okulary jutro wyruszam ;-)
--
* Justyna - walkie!
* http://walkie.cegla.art.pl & http://shanties.art.pl
* http://www.grupa.szantymaniak.pl/?walkie!
* Nawet ząb bywa wstawiony!
|