Data: 2003-02-23 20:23:27
Temat: Re: firmy wysyłkowe no i psy
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wojciech P" <d...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:b3b930$pua$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> A na poważnie.
> Co do firm wysyłkowych - rzeczywiście kupowanie w wysylce roslin - chyba
> nie ma wiekszego sensu.
Otóż Wojtku ma sens.
Ja mieszkam w małej mieścinie i np. bylin tu na lekarstwo, nie ma też dobrego sklepu.
Lepiej jest z nasionami, a najlepiej z chemią:-( Krzewy to zazwyczaj thuje w
niezliczonej
ilości odmian. Nie żebym miała coś przeciw, ale mogą się znudzić.
Jadąc np. na zakupy ogrodnicze do Krakowa nie mam pewności czy kupię to czego szukam,
zazwyczaj wracam z czymś innym.
Dla mnie pewien sklep internetowy jest więc wybawieniem. Spokojnie planuję, potem
sprawdzam czy mają, potem zamawiam. Sklep mam sprawdzony, rośliny są zdrowe.
Przysyłają
dokładnie to co zamawiałam z dokładnym opisem na roślince i fakturze ( łacina i
polski).
Ta jednak opcja dotyczy tylko bylin.
Wprawdzie koszt przesyłki jest spory, ale do baku wody nie wleję. Pozwala mi to też
zaoszczędzić sporo czasu.
To nie znaczy, że nie zaglądam do normalnych sklepów ogrodniczych.
Krzewy i drzewka kupuję tylko w pewnej szkółce u państwa Sz:-)
Pozdrawiam
Marta
|