Data: 2001-10-01 08:33:56
Temat: Re: fois gra, gulasz watróbkowy
Od: cezary gmyz <c...@z...dwws.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Cala ta dyskusja ma jednak charakter wysosce teoretyczny, jako ze moge
> sie tu oprzec wylacznie na wiedzy ksiazkowej. Z foie gras mialem do
> czynienia niestety rzadko i to wylacznie w postaci konserwowanej, nigdy
> swiezej. Dlatego mam propozycje. W grudniu jest sezon na swieze foie
> gras. To juz niedlugo. Wiec moze ktos mieszkajacy we Francji przysle mi
> wtedy ekstrapoczta ze 3 -- 4 surowe foie gras? Dokonam odpowiednich
> eksperymentow i w zamian opisze je tu dla Was? Czekam z
> niecierpliwoscia.
>
> Wasz zasliniony na sama mysl,
>
> Wladyslaw
>
> Wladyslaw
>
A jeszcze nie tak dawno jezdzilem do Befrapolu w Obornikach Wielkopolskich i
za grosze kupowalem swierze kacze watroby dopoki sejm w swej glupocie nie
zakazal hodowli mulardow na stluszczone watroby. Zaklad bedacy kura (czy
raczej kaczka) znoszaca zlote jajka zbanrutowal, ludzie starcili prace,
Polska dewizy z eksportu, a ja tanie zrodlo fois gras. I komu to szkodzilo
Czarek
|