Data: 2002-12-22 10:25:46
Temat: Re: fruttini - balsamy i body butters
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 21 Dec 2002 22:40:36 +0000 (UTC), anexxa <a...@N...gazeta.pl> wrote:
: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> napisał(a):
:
: > czy ktos uzywal powyzszych produktow i moze cos na ich temat powiedziec? wiem
: > tylko, ze maja rozne slodkie zapaszki (wisniowy z wanilia, miodowy itp.), a
: > jak sie sprawdzaja?
:
: jakis czas temu kupilam balsam mandarynkowo-figowy. pachnie super (jak dla
: mnie), nienatretnie, ale czuc go i pizama mi nim przeszla;) dobrze nawilza,
: dobrze sie wchlania, nie ma zadnych wad. no i jest taniutki (400 ml za 17
tzn. piszesz o balsamie w buteleczce, nie o butterze w pudelku?
: pln). zwlaszcza w porownaniu z aqua zen oceanika, ktory kosztuje 65 pln za 200
: ml. ale za to ten ostatni pachnie identycznie jak l'eau par kenzo.
uo matko! czy oni sie nie zanadto cenia? to juz lepiej dolozyc i kupic cos
markowego...
kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"
|