> Nie, mówię o łańcuszku robionym czółenkiem, czyli przęsełku jak kto
> woli, czyli chain po angielsku, czyli o tym, co nie jest kółeczkiem i
> robione jest z nitki z czółenka i z nitki z kłębka albo na nitkach z
> dwóch czółenek. A nitka rdzenia to ta, która jest w srodku i tworzy
> rdzeń robótki, w przeciwieństwie do tej, która jest na zewnątrz i tworzy
> węzełki. Ufff.


hihi ja na chain mówię łuczek :) dlatego nie za bardzo rozumiałam :) ale
może to i racja że to łuczek a nie kółko jak wróce z urlopu to popróbuję -
na wyjazd biorę wzorki które na pewno umiem :)

wielkie dzięki Julka za cierpliwość :)

--
******** Magda ********
Białystok GG 1582381
www.madziula.prv.pl
**********************