Data: 2002-12-01 10:07:55
Temat: Re: ginekolog i blona dziewicza.
Od: f...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Dyskusja, która tu rozgorzała wokół tego, co jest w takim przypadku lepsze -
znieczulenie miejscowe czy ogólne, jest ciekawym ale oddzielnym problemem. Moim
zdaniem lekarz wypisujący skierowanie na operacje zawsze powinien pacjenta
poinformować choćby skrótowo o przebiegu operacji a także przedstawić za i
przeciw takiego, czy innego postępowania (sposobu znieczulenia). To świadomy
pacjent powinien podejmować ostateczną decyzję o zastosowaniu metody leczenia
(znieczulenia) a nie autorytatywnie lekarz. Takie lakoniczne potraktowanie
pacjentki, jakie miało miejsce w tym opisanym przypadku, było moim zdaniem
nieprawidłowe.
To, że Kasia opowiedziała w tym wątku o ty, że jej siostra miała podobny zabieg
w znieczuleniu miejscowym, oczywiście nie oznacza, że dla wszystkich innym
przypadków takie rozwiązanie jest optymalne. Jednak dokładnie to samo można by
powiedzieć w drugą stronę. Mianowicie to, że ktoś miał podobny, udany zabieg w
znieczuleniu ogólnym, nie musi stanowić wzoru do ślepego naśladownictwa przez
innych. Generalnie, fakt podania przez Kasię przykładu siostry jest jak
najbardziej merytoryczny i wartościowy w tym wątku ;-).
Pozdrawiam, andrzej
> a konkretnie pani ginekolog.
> po badaniu stwierdzila, ze blona dziewicza jest ok i nalezy spokojnie
> probowac tracic dziewictwo.
> po kilku bolesnych probach dziewica udala sie ponownie do pani g., ktora tym
> razem stwierdzila, ze blona jest zarosnieta i napisala skierowanie na
> operacje (sic!). taka normalna legalna operacje. z narkoza i innymi ble,
> ble, ble.
> czy znacie przypadek, zeby naciecie blony trzeba bylo wykonywac operacyjnie?
> ja slyszalam, ze jest to zwyczajny zabieg i to nie zawsze wykonywany w
> znieczuleniu miejscowym.
>
> pozdrawiam
>
> jaga
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|