Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.nask.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.t
pi.pl!not-for-mail
From: "MaKa" <m...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: [głupie] pralka automatyczna a fizyka teoretyczna :-)
Date: Mon, 18 Nov 2002 13:23:34 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 37
Message-ID: <aramnp$one$1@news.tpi.pl>
References: <arabe4$24f$1@news.mch.sbs.de>
NNTP-Posting-Host: py16.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1037622842 25326 217.99.8.16 (18 Nov 2002 12:34:02 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 18 Nov 2002 12:34:02 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4920.2300
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4920.2300
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:16242
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:arabe4$24f$1@news.mch.sbs.de...
> Witam !
>
> Mam taki dylemat pralniczy: jeśli do pralki automatycznej włożymy jakieś
> przeciętne pranie oraz poszwę od pościeli, to ze 100% pewnością po
wypraniu
> i odwirowaniu wyjmiemy z pralki tąże poszwę zawierającą wewnątrz całe
> pozostałe pranie co do jednej skarpetki oraz nawet wciągnięty do wewnątrz
> luźny koniec samej siebie - ot taki zgrabny tobołek. Obserwuję to zjawisko
> już na którejś kolejnej pralce i nie mogę wyjść ze zdumienia, czym to
> zjawisko jest spowodowane (tak dokładniej, nie chodzi mi o wytłumaczenie
> typu "to proste, beben sie kreci i woda wpycha") i dlaczego zachodzi tylko
z
> poszwą od kołdry, dlaczego nigdy nic nie jest wpychane w poduszkę, albo
> choćby w podkoszulek?
>
> J.
>
>
Witam
Przecie to proste!!!
To PROGRAMATOR winien ;o))
- Firmy produkujące pralki od dawna współdziałają ze służbami porządkowymi w
celu zapewnienia spokoju mieszkańcom ;o))
- Jeżeli skarpety się nie dopiorą a są wpychane do poszwy to czyż nie
szybciej się potem zasypia pod taką poszewką ;o))
- Jeżeli wepchane zostałyby do poduszki to co bystrzejsi
od razu wpadliby na trop i prali by ręcznie, a tak nikt nic nie wie i może
jest spokojniej
- Jeżeli się szybciej zaśnie to się człowiek jeden z drugim nie szwęda po
mieście lub okolicy w poszukiwaniu wrażeń ;o))
POZDRO
|