Data: 2004-09-29 15:56:17
Temat: Re: grypowy ... po pizzy jest zawsze ciasto drozdzowe :-)
Od: Ti`Ana <yennefer12*antyspam*@go2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 28 Sep 2004 17:09:39 +0100, Waćpanna lub Waćpan *eM*, w wiadomości
news:<news:cjc2bu$hsd$1@news.onet.pl> zawarł, co następuje:
> "Ti`Ana" pisze:
>
>> (...)te świeże jakie ja dodaję chyba mają mniejszą intensywność
>> zapachową, ale przetestuję jutro, bo planuję dwie wielkie blachy
>> drożdżowca ze śliwkami.
A więc przetestowałam i w domu i ookolicy raczej nie pachnie surowymi
drożdżami a raczej upojnym zapachem świeżego ciasta ze słodką kruszonką i
węgierkami. Rany boskie, a ja jestem po obiedzie i nie wiem, gdzie ja
zmieszczę teraz tort i placek :)
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
|