Data: 2002-09-30 17:42:51
Temat: Re: huculka
Od: "Iwona Malek" <k...@c...at>
Pokaż wszystkie nagłówki
zapomnialam napisac ze orzechy trzeba posiekac i dopiero nimi wysypywac
ciasto
Kaczucha
Użytkownik "Iwona Malek" <k...@c...at> napisał w wiadomości
news:_X%l9.94517$142.1183415@news.chello.at...
> Huculka (uwaga bomba kaloryczna)
>
> Skladniki
>
> Na ciasto:
> 4 szkl. maki (za szklanke uwazam 1/4 litra)
> 1 szkl. cukru
> 6 zoltek
> 2 lyzeczki proszku do pieczenia
> 15 dag masla
> 20 dag margaryny
> 4 lyzki smietany
>
> Sloiczek kwasnego dzemu (np. sliwkowy)
> orzechy wloskie (nie wiem ile to wagowo, kupuje takie 2 spore paczki)
>
> Ze skladnikow zagniesc ciasto, podzielic na 2 czesci i wstawic do lodowki
na
> ok godzine. Z tego pieczemy 2 placki: rozwalkowanym ciastem wykladamy duza
> blache, smarujemy polowa dzemu, wykladamy piane ubita z 3 bialek i 2 lyzek
> cukru a na to wysypujemy polowe orzechow wloskich. Pieczemy w piekarniku
ok
> 40 min.
> Z drugim plackiem robimy to samo.
>
> Po ostudzeniu jeden placek smarujemy kremem i przykrywamy drugim plackiem.
>
> Krem:
> 1/2 puszki slodzonego mleka skondensowanego gotujemy 2 godz. w malym
> garnuszku zawieszonym na wiekszym z gotujaca sie woda. Po ostudzeniu
> miksujemy z 20 dag masla.
>
> Ciasto jest najlepsze nastepnego dnia po zrobieniu.
>
>
> Pozdrawiam
>
> Kaczucha
>
> a tak na marginesie ile dag ma puszka mleka skondensowanego bo tutaj w
> wiedniu mleko skondensowane jest tylko w tubkach.
>
>
|