Data: 2006-01-09 21:40:05
Temat: Re: hustawka nastrojow
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Gippo; <dpufcc$ltj$1@news.telbank.pl> :
> witam
> dolegliwosc : jak w temacie - hustawka nastrojow
> objawy : mowi na jakijs temat, usmiech na ustach, smieje sie i cieszy, a
> po doslownie paru sekundach zaczyna sie smucic i plakac tak ze nie idzie
> z danej osoby wyciagnac powodu..
>
> pytanie :)
> Czym taka dolegliwosc jest spowodowana ? Jezeli to moze wynikac z
> jakiegojs faktu z przeszlosci to co moze byc tego powodem ? a jak nie -
> to czemu tak sie dzieje ?
To nie będzie lekarskie, bom nie specjalista, ale - ja bym ustawił
smutek i płacz jako stan podstawowy, a uśmiech na ustach i rozmowę jako
stan chwilowy/obronny wynikający z kontekstu [np. z obecności innych
osób, które przy okazji mogą podnosić poziom lęku, i których obecnośc
powoduje, że taka osoba "pęka"].
Obserwacja nieuczestnicząca - wtedy możesz coś powiedzieć.
Flyer
|