Data: 2012-05-14 20:48:38
Temat: Re: indukcyjka
Od: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Andy Niwinski <a...@n...pl> napisał(a):
>
> "kogutek" <s...@N...gazeta.pl> schrieb im Newsbeitrag
> news:joqqb6$s5l$1@inews.gazeta.pl...
> > Marek Dyjor <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> >
> >> kogutek wrote:
> >> >> nie zmierzyli też parametrów paliwa (gazu) oraz napięcia w sieci, nie
> >> >> skontrolowali przyrządów itp. ad absurdum
> >> >>
> >> > Jak widać po Tobie nie jest to wszystko potrzebne jak chcę się kogoś
> >> > w chuja zrobić. Przed chwilą sprawdziłem ile energii zużyje czajnik
> >> > znanego producenta. Zużył więcej niż w tym super badaniu zużyła
> >> > indukcja. Cudem to pachnie.
> >>
> >> a czym to zmierzyłeś?
> >>
> > Jak fakty nie zgadzają się z Twoimi poglądami to teraz szukasz dziury w
> > całym.
> > Nic nie poradzę że naiwny jesteś i wdrukowałeś sobie bzdurę do głowy. Nie
> > mam
> > zamiaru kopać się z koniem.
> >
> A powiedz czemu się tak tego czajnika czepiłeś? Gotujesz w tym swoim
> cudownym czajniku zupy, ziemniaki, smażysz mięso? Bo ja się Ciebie czepiłem
> po takim Twoim fanzoleniu:
>
> "kogutek" <s...@N...gazeta.pl> > Guzik prawda. Cewka w płycie i
> dno naczynia to nic innego niż transformator
> > praktycznie bez rdzenia. Przekazywana moc silnie zależy od stopnia
> > sprzęgnięcia dwóch uzwojeń. A sprzęgnięcie zależy od bardzo wielu
> > czynników.
> > Jednym z nich jest wielkość dna. Od nie przykrytej dnem części cewki jest
> > zbyt
> > daleko do garnka żeby mógł być grzany z jakąś sensowną mocą. Przez tą nie
> > przykrą częścią cewki płynie taki sam prąd jak pod przykrytą dnem. Nie
> > przykryta część cewki generuje straty. Jak zrezygnowaliśmy z gazu to
> > zastanawiałem się czy nie kupić płyty indukcyjnej. Już byłem bliski pomimo
> > że
> > w danych technicznych producenci podawali sprawność na granicy 75-80%.
> > Taką
> > sprawność uzyskiwali w laboratorium przy idealnie dobranych garnkach i
> > patelniach. Trafiła mi się prawie darmo nowa płyta z płytkami oporowymi.
> > Jak
> > nauczyliśmy się na niej gotować to nic innego nie chcę. Płyta indukcyjna
> > ma na
> > pewno wiele zalet. Łatwo umyć, ładniejsza. Ale pod względem sprawności,
> > czyli
> > ile kosztuje gotowanie uważam że ustępuje archaicznej płytce oporowej.
>
> Jak dostałeś za friko płytę oporową, to nie chrzań, że jest najcudowniejsza.
> I nie mieszaj do tego Twojego genialnego czajnika.
>
To że dostałęm nie znaczy że mam twierdzić że jest do dupy. A taki co kupi za
4 tysiące powinien agitować że jego najlepsze bo drogo kupił. Czajnik akurat w
warunkach domowych może służyć za wzorzec. Straty nie przekraczają pięciu
procent. Przez przypadek w super badaniu wyszło że czajnik jest gorszy od
indukcji. Tylko idiota w takie coś uwierzy. Nieprawdaż?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|