Agnieszka Wostal wrote:

> ja jestem nowym użytkownikiem i dla tego nie mam tego przepisu ładnie
> się uśmiecham po przepisik na indyczka


no to Agnieszko najpierw lekcja, potem zabawa:

po pierwsze primo: możesz sobie całe wątki ściągnąć, gdy są na serwerze.
po drugie primo: możesz znaleźć początek wątka włączając odpowiednią opcję
(ale nie wiem gdzie, bo tego Outlooka to nie lubię i nie używam)
po pierwsze secundo: pisz po cytowanym i tnij cytaty.

Waldek

a tu cytat z listu Doroty:


W czasie wizyty u mamy zrobilam obiadek indykowo-czosnkowy. Szanowne grono z
chata prosilo o zamieszczenie przepiu na grupie i nie bede niedobra i sie
podziele z wami przepisem :)))

Składniki ( na oko):
- surowa piers z indyka pokrojona na plastry grubosci 2 cm
- 1,5 kg pieczarek
- 4 opakowania serka homogenizowanego naturalnego
- kawalek sera Rokpol ( ja uzylam z 30 dag)
- 4 duze glowki czosnku
- przyprawy

Pieczarki pokroilam na plasterki i poddusilam na patelni. Ostudzilam. Serek
homogenizowany i ser Rokpol zmiksowalam na gladka mase. Dorzucilam do tej
masy przecisniety czosnek i znowu wymieszalam dokladnie. Przyprawilam.
Gdy sos za gesty to mozna dodac jogurtu naturalnego troszke.
W naczyniu zaroodpornym lekko wytluszczonym poukladalam kawalki indyka.
Wysypalam pieczarki i polalam calosc sosem serowo-czosnkowym. Wstawilam do
lekko nagrzanego piekarnika i pieklam w temperaturze okolo 180 stopni okolo
40 minut.
Do tego podalam ziemniaczki i surowke z pomidorow i groszku.