Data: 2001-01-29 14:35:38
Temat: Re: inna? lazania :)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dobra - przepis z tutejszej gazety (czyli czasopisma dla kobiet,
kiedy takowe czytywalam) - wziac platy lasagne, lepiej byloby je
ugotowac, bo nie ma sosu, ktory by namoczyl i zmiekczyl a potem
ugotowal to makaronowe przescieradlo (jesli jeszcze sie nie
zgubilas, to masz stalowe nerwy!!! i niezwykla inteligencje!!)
No wiec
jak juz te platy lasagne sa ugotowane, to bierze sie owoce. Jakie
sie chce - np z kompotu, z puszki, ugotowane jablka (z tych co
sie rozlatuja i tuch, co zostaja w kawalkach bo wtedy jest i
ladnie i smacznie i nie sucho) z cynamonem, rodzynki, suszone
morele, inne temu podobne. Kombinacje dowolne, tak mysle, ze
wisnie, sliwki itp w lecie bylyby swietne do tego.
Jedziemy dalej - jako sos beszamelowy wystepuje tu sos
waniliowy/budyniowy/budyn/sos bialy slodki z aromatem jakims
(czyli kisiel na mleku).
Dzialac jak przy normalnym lasagne - warstwa makaronowa, warstwa
owocowa, warstwa sosu. Zapec, jesc z apetytem , wylizac miche
Krysia
>
>Krysia Thompson wrote:
>>
>> Jak juz tak eksperymentujesz, to czy robilas wersje lazanii
>> deserowa?
>>
>Nie, Krysiu. Deserowa czy to oznacza na slodko? :)
>Prosze, podaj jakies szczegoly.
>M.
K.T. - starannie opakowana
-----= Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News =-----
http://www.newsfeeds.com - The #1 Newsgroup Service in the World!
-----== Over 80,000 Newsgroups - 16 Different Servers! =-----
|