Data: 2000-10-03 13:57:59
Temat: Re: jajecznica
Od: "jedrus" <b...@s...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marcin Maszybrocki" <m...@p...katowice.pl> napisał w
wiadomości news:8rcma1$pcg$1@sunsite.icm.edu.pl...
> tylko dobra. a robiłem już rooooozne dziwne z grzybkami, grznakami,
> ziemniaczkami, serem (pleśniowe i zwykłe) jogurtem, szczypiorkiem,
> papryczką.
>
> trochę się tym przejadłem i szukam pomysłu
To zrob teraz normalna jezeli tamte sie przejadly:-)))
Ja dzisiaj cwiczylem taka:
Boczek krojony w kostke na patelnie, potem cebulka
krojona w poltalarki tez na patelne, troszke soli,
pokrywka i b.maly ogien - niech sie szkli.
W tym czasie "trzepie" 3 jajka z niewielka iloscia mleka
( moze nie wiecej niz 50g ), soli i pieprzu do smaku.
Po tej czynnosci drobno siekam koperek. Jak juz
wszystko gotowe zdejmuje pokrywke, podkrecam gaz
i posypuje boczek z cebulka maka. Gdy zaczyna sie
tak dobrze smazyc ( nie nalezy dopuscic do
zarumienienia cabulki ) zalewam to zoztrzepanymi jajami
i gdy zacznie sie scinac wsypuje koperek.
Ja lubie taka nie do konca scieta , wiec uwazam coby we
wlasciwym momencie zakrecic gaz.
polecam
jedrus
|