Data: 2003-03-03 15:09:38
Temat: Re: jak ja namowic...
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Skakanka wrote:
> I robie to tylko dla siebie.
> Nie dla faceta. nie dla innych ludzi, robie to z czystej przyjemnnosci
> wygladania od czasu do czasu inaczej, lepiej.
Ja rowniez. Ale tu znowu miesza sie watek filozoficzny: co jest wieksza
przyjemnoscia - zostac w swoich ulubionych spodniach idac gdzies razem
czy zalozyc spodniczke i _zobaczyc_ ten blysk w oku?
Dla mnie z reguly ( choc nie zawsze ) zwycieza to drugie. Dlatego , ze
_dla mnie_ jest to wieksza przyjemnosc i satysfakcja.
A w dodatku jeszcze przyjemnosc sprawienia komus frajdy za niewielka
cene....
Mam wrazenie, ze niektórzy tu piszacy widza kwestie w bardzo
czarno-bialych barwach. Na zasadzie: albo bede sie ubierac tylko tak jak
zechce albo to juz napasc na moja osobowosc, styl, zdrowie. I kazda
ingerencja, kazde zdanie odmienne jest juz atakiem na powyzsze.
A przeciez to nie tak.
> wygladalabys w czyms takim zjawiskowo"
>
> Wzielabym sobie do serca, na sto procent
Czyli kwestia tylko w sposobie wyrazenia tego aby nie zostalo to
odebrane jak proba narzucenia wlasnej woli :)
pzdr
agi
|