Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "zielsko" <zielsko_p@WYTNIJ_TOo2.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: jak mu pomóc?
Date: Tue, 9 Sep 2003 17:12:54 +0200
Organization: zielona
Lines: 53
Message-ID: <xn0d339gbz4uy000@n5k0g0>
References: <bjiqfr$d84$1@news.onet.pl> <xn0d32lm828uij003@n5k0g0>
<bjkm08$kc5$1@news.onet.pl> <xn0d33837359zi000@n5k0g0>
<bjkpk6$19u$1@news.onet.pl>
Reply-To: "zielsko" < zielsko_p@WYTNIJ_TOo2.pl>
NNTP-Posting-Host: qd42.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1063120367 22819 217.99.82.42 (9 Sep 2003 15:12:47 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 9 Sep 2003 15:12:47 +0000 (UTC)
User-Agent: XanaNews/1.15.6.2
X-Face: +(0r<Ql9zhh-xYhN;y<8)DZ[PHwU%gJ~'<{:ZGPbgz%^oK!{R[=Bn'~OUnV0#GNq:aW>(?N
Q$3N$k}W&E(|0~dz'!i%l%k\3CChSPC:|@ZM0OQ''i\h?/!g>NE5M7];KKa:4(G]s_6xH>R6$801<v
2##~22i:I3%(i$~@FFLy)MZp9fg7FFS=%(g3)Ve~nfA.T18qp0XXTk:14}aDVR{=sZ,9-egU=311/)
NzFua@;{Qb
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:226059
Ukryj nagłówki
Rozbiegane palce Natalia wystukały w <bjkpk6$19u$1@news.onet.pl> słowa:
> > Możliwe. To dość cięzkie przeżycie dla rodziny. Może zrozumienie
> > istoty stanu swojego syna pomoże?
>
> Ale my tak naprawdę niewiele wiemy, lekarze nie robią nam wykładów
> akademickich
> Mój tata wie tyle, że nic nie wie i że jest bezsilny. Nie może
> rozumowo ogarnąć tego co robi i mówi nasz "pacjent", czyli mój
> młodszy brat.
Pacjent.. a nie syn? Masz dostęp do bilioteki pedagogicznej w okolicy?
> > Można obrócic to na na korzyść rodziny... skonsolidować ją.
>
> a wiesz, że też o tym pomyślałam :)
> jesteśmy dość trudną rodziną, powiedziałabym
> nigdy się u nas ani nie okazywało uczuć, ani o nich nie mówiło
> nie pamiętam z dzieciństwa ani jednej sceny, kiedy mama mnie przytula
> itd nigdy nie widziałam, żeby moi rodzice się dotykali, inaczej niż
> przypadkiem, albo w złości
> no i tak się składa, że też miałam ostatnio trochę kłopotów, wiosną
> nie mogłam wcale spać
> potem popadłam w zupełny marazm, nawet już chciałam iść ze sobą do
> lekarza w turcji było apogeum, wstyd przyznać, ale chciałam się utopić
> jakoś mi przeszło samoczynnie
> teraz wydaje mi się, że jestem w mojej rodzinie najbardziej "trzeźwa"
> na umyśle.
Ekhm, ekhm. Mam to skomentować?
> Tak, to podobne do depresji?
Nie. To jakby zwichrowanie na tym samym poziomie... mozna powiedzieć że
to takie przeciwieństwa.... jest nawet taka jednostka jak zaburzenie
dwubiegunowe.... też jest w tym kospekcie na dole ;) Wiesz co wyśle Ci
cały na maila ;)
--
Paweł Zioło
www.fotozielsko.prv.pl
" A cy Ty wiys, ze to włośnie z tego sie głupieje?Nie z biydy, ale z
rozkosy?!
Dopiero trza sie wyzwolić, coby zmądrzeć. A jak zmądrzejes, to se
zaśpiewos:
Ślebodno kozicka, kie skoce po grani! W siwyj gmle sie kryje, siwo
sierstka na niej"
ks. Józef Tischner
|