Data: 2001-09-20 21:48:06
Temat: Re: jak myślicie?
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ajtne w news:9ocqtv$p56$1@news.tpi.pl...
(...)
> Masz stuprocentową rację! :) Jest takie francuskie przysłowie (nie znam
> francuskiego, więc się nie popiszę) - Zrozumieć, to wybaczyć. IMO to
> rzeczywiście jest sedno sprawy.
Ja też nie znam francuskiego ale ... mam:).
"tout comprendre, c'est tout pardonner"....
A zwróciłem na to uwagę, gdyż wypisz wymaluj - popieram całym sobą!
Tak się składa, ze nie mam żalu do nikogo!! A zyje wśród ludzi i to wcale
nie krótko ;). Mechanizm jest właśnie ten - zrozumieć <=> wybaczyć.
Czasem to działa jak zmora, gdyż. wszystko da się wytłumaczyć, gdy tylko
potrafimy wczuć się w pełni w motywacje czy tez uwarunkowania
"krzywdzącego". Pewnie, że sa ludzie krzywdzący bezsensownie, z głupoty.
Na ogól jednak zachodzi konflikt interesów, odmienne widzenie pewnych
problemów, jakieś niedopatrzenie, nieuwaga.... No i wkrótce okazuje się,
że "krzywdzący" nie miał innego wyjścia.
Co wtedy?
"tirez le rideau; la farce est jouee" ;))
> pozdrawiam :)
>
> joa
serdeczności
Allfređ
~~~~~~~~~
|