Data: 2004-02-23 04:46:18
Temat: Re: jak odroznic psychoterapeute od przyjaciela :) dłuuuuższe
Od: "Aneta" <a...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aneta <a...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> Dręczy mnie przemożne uczucie obdarowania go czymś najbardziej cennym,
> najgłębiej osobistym. Chciałabym to zrobić dla siebie.
> Niby wiem, jak to zrobić, ale to jeszcze nie to. To ma być... Nie wiem.
Boże, przecież już dawno to zrobiłam. On o tym wie na pewno .
Powierzyłam mu synów, choć może się ten dar wydawać wielce wątpliwy, to
przecież najdroższy, na jaki mnie stać.
Cóż, nie byłam nazbyt oryginalna. Ktoś duuużo wcześniej niż ja postąpił tak
samo. Zawierzył. Skorzystałam z wzorca.
Tak jak i ja miał zaufanie do ludzi.
Pozdrawiam
Aneta
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|