Data: 2002-06-18 13:50:33
Temat: Re: jak oni to robia
Od: "Maria" <m...@b...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witajcie
> Wczoraj kupilam truskawki, lezaly na straganie piekne, dojrzale, dorodne.
Jak już o truskawkach mówimy, to w ubiegłą sobotę kupiłam (ze straganu)
także piękne, dorodne itd i na szczęście tylko pół kilo.
Przyniosłam do domu, oczyściłam i umyłam i szybko podałam mojej małej Marcie
(1,5 roku) i niestety nie powąchałam ich .. zrobiłam to później...
Wyobraźcie sobie truskawkę o zapachu nawozów sztucznych (wyczułam trochę
amoniaku, fosforu).
Ku rozpaczy Marty zabrałam Jej truskawki, których nie zdążyła zjeść. Do dziś
ma jeszcze resztki małych drobnych krostek w okolicy kącików ust.
Pozdrawiam
Maria
|