Dnia Tue, 29 Jan 2008 09:39:27 +0100, Basia Z. napisał(a):
> Ale kiedy się mlodego raz na jakiś czas oderwie od kumputera - to widac że z
> nim da się pogadać, czyta na bieżąco prasę, interesuje się (o dziwo)
> polityką, ma sporo swoich przemyśleń. Czasem się dziwię, kiedy on ma czas
> aby się interesować rzeczywistością ;-)

No jakże, ściągnię niusy gazetowe, przeleci po blogach, odpali blipa i już
wie co się na świecie dzieje. Przedyskutuje to na niusach, forach, w
komentarzach itp. i ma przemyśleń moc ;>

--
oshin, komputer bez sieci mi właściwie jest zbędny ;)
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl