Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.astercity.net!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-ma
il
From: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: jak tam wizyta...:-)
Date: Fri, 15 Nov 2002 16:57:36 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 54
Sender: e...@P...ONET.PL@pa55.uroczec.sdi.tpnet.pl
Message-ID: <ara3i0$59j$1@news.onet.pl>
References: <004901c28bbc$40594560$4401a8c0@maja> <aqvqfb$44o$1@news.onet.pl>
<004101c28c05$4ba00aa0$4401a8c0@maja> <ar0oo6$g92$1@news2.tpi.pl>
<013901c28c0d$2687e960$4401a8c0@maja> <ar2bvl$bp8$1@news.onet.pl>
<ar2cid$lh1$1@news.tpi.pl> <M...@n...tpi.pl>
<ar2fim$9sn$1@news.tpi.pl> <ar2o0q$db9$1@news.onet.pl>
<ar2ot8$4fj$1@news2.tpi.pl> <ar2sca$o0m$1@news.onet.pl>
<M...@n...tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa55.uroczec.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1037603200 5427 213.77.148.55 (18 Nov 2002 07:06:40 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 18 Nov 2002 07:06:40 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:168820
Ukryj nagłówki
| np. takich ktorych w zaden sposob nie mozna jednoznacznie powiazac w
| konkretny horoskop
| te czynniki ktore wymieniasz maja oczywiscie znaczenie, ale nie sadze
| aby przy tworzeniu horoskopu byly brane pod uwage wszystkie z
| nalezytym uwazaniem, a takze te ktorych nie znamy
| jesli mozesz to podaj chociaz jeden przyklad w jaki sposob jest cos z
| tego co piszesz uzwgledniane w horoskopach - pytam bo nie zam sie
| kompletnie a ciekaw jestem.
| wg mnie horoskopy sa wziete tylko z obserwacji skutkow, jedynie
| (jesli juz) z bardzo powierzchownym i ogolnikowym powiazanim do
| ewentualnych przyczyn... ale chetnie zglebie znajomosc rzeczy
| wskaz choc solidne zrodla, wiesz przeceiz jaki jest deficyt
| wartosciowej informacji
|
| --
| Marsel
Masz oczywiście rację, ale i racją jest, że sam horoskop jest budowany
na obserwacji ważnego elementu.
Poza tym nie ma odpowiadać na wszystkie sprawy, a nadinterpretacja to
błąd stawiającego horoskop.
Horoskop jest tak dobry, jak stawiający go astrolog,
i tak dokładny jak jego źródła informacji.
Ale to nie gusła
:-)
Mnie nieszczególnie interesuje stawianie horoskopów, a bardziej
jakie jest ich źródło i być może zakres stosowania tego narzędzia,
jako lepszego od domniemywań polityczno - psychologiczno - naukowych.
Szczegół zależności, siła oddziaływań, błąd obliczeń i takie tam...
narzędziowe sprawy.
Czy nadal nazwałbym to horoskopem?
Przez zbieżność?
Problem z wartościowymi źródłami. Mrówcza robota czeka tego, kto
postara się na nowo i naukowo określić zależności.
Można wspomóc się podwalinami dotychczasowej wiedzy i przełożyć
hasełka opisujące znaczeniowo_potocznie zjawiska na fakty.
Stu studentów przez pięć lat?
Grupa interdyscyplinarna?
To już kwestia środków. Niczym to nie różni się od zwykłej medycyny
gdzie pacjent, z grubsza, zachowuje się 'odpowiednio' po podaniu leku.
A karetki stale pędzą przez przestrzeń.
Ale jak lud chce, to dałoby się to zrobić.
Tak jak czytają horoskop na dziś w wielkonakładowej gazecie.
I wierzą, albo nie. Prościzna.
|