Data: 2004-02-15 16:52:22
Temat: Re: jak "wyprostowac" czyjes myslenie
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nicki:
> zabawnie to brzmi,
> ale czy myslisz ze zwiazek popranego optymisty i popranej
> pesymistki moze wogle sie udac?
Nie wiem. :)
Moze i moglby...
Ja nie wierze ze _jakikolwiek_ zwiazek w takiej sytuacji jak
Wasza moglby byc udany/satysfakcjonujacy/~bezproblemowy.
Jesli sytuacja jest ewidentnie chora, to w moim pojeciu brak
szans na to aby mimo wszystko byla jednoczesnie zdrowa.
A czy znasz jakis zwiazek taki jak Wasz ktory bylby OK?
Ja nie nie slyszalem o takim. ;)
Owaszem, slyszalem o udanym o nieco podobnym nieco
zwiazku w ktorym wszyscy zainteresowani wiedzieli jaka
jest sytuacja i zwiazki formalne funkcjonowaly ze wzgledu
na dzieci, przy czym jak dzieci osiagnely pelnoletniosc para
zalegalizowala swoj zwiazek - o ukrywaniu sie nie bylo mowy...
ale to w sumie co innego. :)
Czarek
|