Data: 2004-03-19 10:58:11
Temat: Re: jak żyć dalej
Od: "Qwax" <...@...Q>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ona" <o...@a...pl> napisał w wiadomości
news:5a33.00000fbc.405abb78@newsgate.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "ona" <o...@a...pl> napisał w
wiadomości
> > news:5a33.00000f9d.405ab14f@newsgate.onet.pl...
> >
> > > >
> > Oczywiscie ze duzo wiece,Qwax ma bardzo
"oryginalne"podejscie do
> > zwiazkow,milosci i wiernosci.
> >
> reprezentuje typowo męskie podejście do tych spraw.Chyba
,że się
> mylę.
Nie wiem czy jest "typowo męskie podejście" ale 'typowo
kobiecym podejściem' jest *niesłuchanie* i *niezrozumienie*.
Koleżanka mówi że źle się czuje bo...
Staram się jej pomóc tłumacząc sposób psychicznego ominięcia
problemu (po tym !!!) gdy już zdecydowała się rozstać. A wy,
przemiłe kobiety, staracie się podtrzymać ją w dołku
psychicznym.
Moje gratulacje - dolewajcie jeszcze oliwy do ognia - niech
się dziewczyna powiesi!
Pozdrawiam
Qwax
|