Data: 2008-01-12 23:15:12
Temat: Re: jakie solaria, stojące czyleżące???
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Pewnego dnia, a było to Sat, 12 Jan 2008 23:45:09 +0100, przyszła do mnie
> wiadomość z adresu <i...@w...pl> i powiedziała:
>
> > Generalnie: jeśli muszę jeść poza domem, a nie jest to przyjęcie typu
> > wesele, komunia itp, korzystam z MC Donalda itp, gdzie wszystko jest
> > jednorazowe...
>
> Jedzenie też. Ogólnie - współczuję, ale to się da leczyć.
to co pisze Ikselka nie zakrawa wcale na paranoje. Ma w sumie racje. Wielu z
nas nie zdaje sobie sprawy co sie dzieje od "kuchni" w miejscach publicznych.
A pieknie, ladnie to tam nie jest. Tez ogladala/czytalam o tym jak to wyglada
wlasnie od srodka. W restauracji pommijam sprawy przygotowywania posilkow, ale
pomyslalas o sztuccach? ja wszystko co wkladam do ust (co wcale nie musi miec
kontaktu z krwia, po prostu ze slina) pacjenta steryzlizuje, a czy widelce i
noze sie sterylizuje....? Czy jestes pewna, ze wszyscy przygotowujacy posilki
myja rece? W hotelach, nawet tych najlepszych mozna byc pogryzionym przez
robactwo z materacow. Pomijam co najczesciej spotykane jest na takich
materacach (mocz, sperma). Jasne spi sie na przescieradle...Nie mysl, ze nawet
w najleszych hotelach jest czysto, bo tak wyglada na pierwszy rzut oka. Zyc
trzeba, i znalesc zloty srodek, ale nie mozna wykazywac sie znow ignorancja.
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|