Data: 2005-04-05 18:16:42
Temat: Re: jęczmień na oku:(
Od: "casus" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >> Jak rozumiec slowo: nawroty? Jak czesto? Czy odstep kilku dni, tygodni,
> >> m-cy, lat?
>
> > nawet miesiecy
> > casus
>
> Czyli mam rozumiec, ze jeczmien zachowuje sie jak..., np. opryszczka?
> Powraca, jak bumerang. Chociaz nie, opryszczka jest wirusem i siedzi sobie
w
> ukryciu, zeby zaatakowac w odpowiednim momencie, i nie leczy sie jej
> antybiotykiem.
> A jeczmien dziala chyba na innej zasadzie? Czy jak sie raz pojawi, to
> znaczy, ze przez cale zycie bedzie nas nekal? Nie(!). Cos mi sie tu nie
> zgadza.
> Zreszta niewazne.
> Miewalam od czasu do czasu jeczmien, ale ostatnio mnie dopadl chyba cos
> ok.kilkunastu lat temu (i niech tak zostanie) ...
>
> --
> Pozdrawiam
> Iwona
nie, jeczmien nie zachowuje sie jak opryszczka, to troche inaczej jest. Ale
generalnie chodzi o to, ze infekcja ustepuje na tyle, ze jest stan
bezobjawowy. Po pewnym czasie drobne lozysko infekcyjne staje sie silniejsze
i atakuje ponownie. jeczmien prawidlowo przeleczony nie bedzie robic
nawrotow. Inna rzecza jest np "lapanie" infekcji w krotkim czasie, ze wzgl.
na slabszy system odpornosciomy, wtedy tez lubia sie jeczmienie powtarzac.
No i na koniec jeszcze jedna rzecz, o ktorej nie mozna zapomniec ( a pisalem
o niej juz tutaj kiedys parokrotnie ): czesto sie zdarza, ze oczy
posiadajace wade wzroku, a zwlaszcza wade ukryta, a nie noszace odpowiednio
i prawidlowo dobranej korekcji okularowej maja wysoka sklonnosc do
powtarzajacych sie jeczmieni. Brzmi to banalnie i nielogicznie, ale taka juz
jest medycyna. Zawsze, gdy sa nawrotowe jeczmienie nalezy szukac wady wzroku
i ja korygowac. I zeby bylo ciekawiej: wystarczy np brak minimalnej korekcji
astygmatyzmu ( 0,25 d cyl ) przy widzeniu bez okularow 100% (!), aby
jeczmienie sie z checia pokazywaly.
Czy teraz rozwialem Twoje (niezgadzajace sie :-))) ) watpliwosci?:-)
pozdr.
casus
|