Data: 2002-02-23 18:20:56
Temat: Re: jeszcze raz patelnia zeliwna
Od: "marcin maruta \(post.pl\)" <m...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
jak rzekł jeden Pan z USA: bierzesz do ręki patelnię, wczuwasz sie w nią i
zastanawiasz, co się stanie gdy przywalisz nią z całej siływ łeb
najbliższego daceta. Jak masz wątpliwości czy wytrzyma ona czy jego głowa,
szukasz dalej.
A tka poważnie: wygląda jak żeliwo, ciemna, lekko chropowata zz ewnątrz.
Możesz spotkać takie dziwo jak powleczenie emalią, co jest niegłupie, ale
bardzo rzadkie i lepsze woku niż w patelni. Jakości żeliwa (opróćz ciężaru)
i tak nie ocenisz.
V.
Użytkownik "Katarzyna Nowak" <k...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:3c77c2de$1@news.vogel.pl...
>
> Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:3c77be1f@news.vogel.pl...
> > Podjelam twarde postanowienie nabycia wymienionej patelni, ale zanim
wydam
> > pieniadze chcialabym dokladnie wiedziec co kupic, zeby nie wydac na cos
> > zlego pieniedzy. W zwiazku z tym bede wdzieczna za wskazowki, jak taka
> > patelnia ma wygladac - jaki ma kolor, czy czyms szczegolnym sie
> > charakteryzuje, na co zwrocic uwage. Ja wiem, ze to pewnie glupie
pytania,
> > ale nigdy takiej w reku nie mialam i nie chcialabym dac sie oszukac.
> >
> > z gory wielkie dzieki
> > pozdrawiam
> > Basia
>
>
> Hm...musi byc ciezka jak fiks!!!:-)))
> Kaska
>
>
|