Data: 2008-09-16 19:34:07
Temat: Re: kaczka gotowana
Od: "Prawusek" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:a38rm0vk3df5.irgohzgedmvs.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 16 Sep 2008 13:29:26 +0200, Prawusek napisał(a):
>
> > "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> > news:wp24qeals6uj.1i82t7myqji5e.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Tue, 16 Sep 2008 09:15:32 +0200, Misiek napisał(a):
> >>
> >>> Użytkownik "Jolka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> >>> news:gankti$nuq$1@news.onet.pl...
> >>>>
> >>>>>
> >>>>> Lubię krupnik na gęsich skrzydełkach, a poza tym żadnego gotowanego
> >>>>> drobiu,
> >>>>> nawet rosół z drobiu mi nie "leży" - jak rosół, to tylko wołowy, ale
> > to
> >>>>> o.t.
> >>>> Właśnie jak rosół to tylko wołowy!!! Popieram mi też taki najbardziej
> >>>> smakuje.
> >>>> Ewentualnie mozna dodać kawałek mięsa drobiowego np. kury ale tylko
> > takiej
> >>>> co po prawdziwym podwórku chodziła.
> >>>> Wogóle nie rozumiem jak ludzie mogą gotować rosół na udkach kurczaka
ze
> >>>> sklepu albo na tych "skórach i kościach", które w sklepach nazywają
> > sie
> >>>> porcjami rosołowymi dla mnie to nie rosół tylko woda po rosole.
> >>>> Apropos kaczki. Zawsze dostaje ze wsi od rodziny kaczkę (taką
kolorową)
> > i
> >>>> o ile jest młoda to mięsko gotowane ma pyszne szczególnie z krótkich
> >>>> kaczych udek jest najlepsze! Ale jak swoje juz wychodziła to sie nie
> >>>> nadaje do zjedzenia, bo mozna ją i cały dzień gotować i twardzizna,
> > wtedy
> >>>> tylko na smak do rosołku, bo sam rosół z kaczki jest dla mnie za
> > tłusty.
> >>>> I tyle moich wywodów kaczo-rosołowych!
> >>>> Jolka
> >>>
> >>> 1. rosol to tylko z miesa "mieszanego" :-) Najsmaczniejszy (dla mnie
> >>> oczywiscie)...
> >>> rosolowe, rosbeft, antrykot (te 2 ostatnie pozycje juz wyszly z
uzycia
> > w
> >>> Polsce do rosolu z powodu ceny galopujacej w gore), szponder, mostek
> >>> (oczywiscie nie wszystkie a do wyboru jedno z powyzszych),
> >>
> >> To własnie mój zestaw ulubiony, nawet kupuję te droższe części, bo
wtedy
> >> jemy je jako tzw u nas "mięso rosołowe" czy inaczej nazwaną "sztukę
mięsa"
> >> - ale musi być młodziutkie i mięciutkie, a mam dostęp właśnie do
takiego w
> >> sklepie zaprzyjaźnionym.
> >> Wszyscy w domu bardzo je (czyli to gotowane w rosole mięso) lubią. Do
tego
> >> ziemniaczki ze skwarkami i marchewka duszona lub dla zaostrzenia smaku
> >> jakaś marynata - sosu chrzanowego jeść nikt nie chce, bo zagłusza smak
> >> młodej wołowinki :-)
> >>
> >>> dodaje zeberka,
> >>> czasem nawet kawaleczek karczku, schabu czy szynki, kawalatek
> > cielecinki,
> >>> skrzydla (udka, szyje) z kurczaka lub z indyka.
> >>
> >> Owszem, drobiowe dodatki dopuszczam, ale mimo to nie stosuję, ale żeby
> >> wieprzowinę - to nie bardzo: wieprzowina czasem ma w gotowaniu okropny
> >> zapach, błe.
> >>
> >>> serca drobiowe, zoladki drobiowe,
> >>
> >> Te to lubię ugotowane oddzielnie, oczywiście z warzywkami - mniam :-)
> >>
> >>> warzywa, ze 2-3 pieczarek i ... koniec
> >>> raczej :-)
> >>>
> >>> 2. pyszny jest krupnik robiony na kaczych udkach (wiem ze szkoda, aler
> >>> pycha... kiedys nie mialem innego miesa a trza bylo krupnik zrobic i
> > wyszedl
> >>> cudowny).
> >>
> >> Ha, może spróbuję.
> >
> > Pomidorowa z ryżem!
>
> OK, pomidorowa z ryżem :-)
>
> PS. A może być z lanymi kluseczkami - to wolę? :-)
Teraz o niebo wolę haluski - Maruda ma taką tarkę z szufladką do halusek -
rewelacja i kluski szybko zrobione i równo ugotowane.
|