Użytkownik "mistasz" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
> Nigdy nie udalo mi sie jeszcze samemu przyprawic karczku na grilla tak aby
> wyszedl mieki i soczysty. Robie wedlug przepisu (przyprawy + olej) i za
> kazdym razem co probowalem wychodzi mi podeszwa. Natomiast kupione gotowe
> mieso na grilla wychodzi mi dobrze, mieciutke i soczyste.
> Czy jest mozliwe zrobic samemu podobny karczek? Przekopalem Google ale nie
> znalazlem odpowiedzi na to pytanie.
> Prosze o przepis jak prawidlowo przyprawic karczek na grilla aby wyszedl
> smaczny, oraz na co zwracac uwage aby nie zrobic z niego podeszwy. (Prosze
> wziazc pod uwage ze jestem laikiem w sprawach kuchni ;))

Jesli chodzi o przyprawianie to ja daje w marynate: olej, czosnek, sol i
sporo pieprzu ziolowego - wystarczy.
Oczywiscie miesko mocno rozbite - dobrze jak ma sporo tluszczyku ale nie
zeby nie bylo zylaste.
Jesli zas chodzi o twardosc to nie ma nic wspolnego z przyprawami !
Oczywiscie lepiej jak dlugo polezy, ale nieraz robilem 2 godziny przed
imprezka i tez twardy nie byl.

Chodzi tu o ta aby grill byl naprawde mocno i rowno rozpalony. Nie osczedzac
na weglu ! Jak juz wszystkie wegle sa mocno czerwone to rozprowadzic rowno w
misce grilla.
I teraz najwazniesze - smazyc nisko nad weglem i krotko z obu stron. Ja
smaze (chociaz w tym roku jeszcze nie otwieralem sezonu grillowego) pewnie
ok 1 min z kazdej strony.

A teraz mi slinka pociekla jak sobie przypomnialem - Rewalacyjnie jest
rozciac bulke na pol i podpiec do brazowego od wewnetrznej strony (uwaga ze
zgraniem w czasie podpiekania buleczki i karku). Plaster miesa zlozony na
pol wsadzic miedzy buleczke posmarowac mieszanka musztardy i majonezu - Jesc
!
Tylko nie chodzi mi tutaj o taka standardowa bulke kajzerke - ale o taka
wiejska buleczke. Ewentualnie wroclawska.

No i do tego salatka opisana przeze mnie 4 posty dalej.

Pozdrawiam
Kuba