>A kawa rozpuszczalna... Jedyna która przypomina w smaku kawę to Jacobs
>Kronung Premium... Ale to dodaję tylko do masy, jak robię tort... :)))

Ten Jacobsik jest rzeczywiście dość dobry... Ja kawkę rozpuszczalną pijam
często z wygody i lenistwa, a na porządnie przyrządzane pychotki chodzę do
"Pożegnania z Afryką".
Pozwolę sobie jednak na jeszcze jedną uwagę dotyczącą kawy rozpuszczalnej.
Mianowicie ostatnio nabyłem Nescafe rozpuszczalną i po otwarciu bardzo się
zaskoczyłem naprawdę ładnym aromatem kawianym... Zacząłem dokładnie oglądać
sobie słoiczek i czytam, że to seria o nowym lepszym smaku i aromacie... Co
do smaku to kawa rozpuszczalna jak kawa rozpuszczalna - nic szczególnego,
ale z tym aromatem słowa dotrzymali...

Pozdrawiam

Jarek

--
----------------------------------------------------
-------
Wszystko co tu piszę, piszę prywatnie.
Chyba, że napiszę inaczej.